Dzisiaj w firmie otrzymaliśmy bardzo „ciekawy” projekt o nietypowej architekturze i rozmiarach. Śmiało można nazwać go „OLBRZYMEM”, ponieważ jego powierzchnia użytkowa to około 4tys m2.
Ewenement jego tkwi w tym, że przeznaczony jest on na jedną rodzinę, a w Wielkiej Brytanii średnio na nią przypada około 80-100m2.
Przeglądając rysunki zastanawiałem się, jakimi kryteriami kierował się przyszły właściciel. Może chciał się wyróżniać, a może posiada amerykańskie korzenie lub po prostu uwielbia duże budynki i przestrzeń?
Gdyby to chodziło o mnie, to mając do dyspozycji nieograniczone możliwości finansowe, kryteria wg, których budowałbym swoją posiadłość byłyby następujące:
- Efektowna i nowoczesna architektura z ładnie podkreślonym wejściem.
- Przestrzenne wnętrze, z dużym gabinetem, salą bankietową, pomieszczeniem do uprawiania sportu, basenem i 5-6 sypialniami.
- Materiały na elewacje ze szkła i kamienia.
- Ładny widok z salonu oraz sypialni.
- Duży garaż na 4 samochody.
- Malowniczo położona posiadłość z dużym ogrodem.
- Dobra lokalizacja od centrum pobliskiego miasta.
- Spokojna i bezpieczna okolica.
Jeśli chodzi o wybór projektu każdy kierowałby się innymi kryteriami. Sądzę, że pozostałe punkty byłyby podobne.
Poniżej zamieszczam rysunki omawianego projektu.
Elewacja Północna
Elewacja Południowa
Elewacja Zachodnia
Elewacja Wschodnia
Rzut Parteru Poziom Pierwszy
Rzut Parteru Poziom Drugi
Rzut Piętra
co za wieś...
OdpowiedzUsuńNiezwykle monumentalne te domostwa. Raczej mało kogo stać na takie ogromne, wręcz inwestycje w nieruchomość. Ja to ostatnio wyszukałem niegłupie apartamenty od D&C Property Holdings i chyba na coś od nich się skuszę, bo na taki dom, jak tutaj zaprezentowałeś to nigdy nie będzie mnie stać...
OdpowiedzUsuńTaki dom to marzenie nie jednego człowieka. Sam jestem trochę zmieszany, bo z jednej strony chciałbym takim dom dla rodziny, a z drugiej strony w mniejszym też idzie żyć a resztę pieniędzy zainwestować w coś innego.
OdpowiedzUsuń